Bal karnawałowy na którym była Julitka został zorganizowany w mojej pracy.

Wstęp

Bal odbył się u mnie w pracy. Było wydzielone osobne pomieszczenie na basen z kulkami, namioty oraz sala dla dzieci na której odbywały się tańce i ciekawe konkursy.

Zdjęcia

Nasza córka miała okazję pierwszy raz spróbować waty cukrowej,

Na początku zdecydowanie wolała karmić mamę, ale po jakimś czasie nawet jej zasmakowało :)

Julitka była trochę onieśmielona głośną muzyką i dużą ilością dzieci na balu (nigdy nie widziała tyle maluchów w jednym miejscu) – najbardziej jednak podobało się jej bieganie na antresoli i siedzenie za moim biurkiem:)

Korporacja chyba jej się spodobała :)