Ciutadella i La Rambla

0 Comments

image

Drugiego dnia udaliśmy się na plac Ciutadella, który otwiera słynny Łuk Triumfalny Arc de Triomf. Za łukiem znajduję się szeroki deptak.
Julita jak zobaczyła ten plac odrazu chciała wyjść z wózka i biegać:)

image

image

Chwila odpoczynku i dalej w drogę:)

image

W północnej części parku znajduje kaskada, piękna fontanna, wiele ciekawych rzeźb oraz okazały mamut.

image

image

image

W parku również znajduję się plac zabaw, co było największą atrakcją dla naszego dziecka.

image

Również ciekawą atrakcją były papużki, które nie bały się ludzi i pięknie pozowały do zdjęć.

image

Po spacerze w parku udaliśmy się w kierunku La Rambla.
Po drodze mineliśmy Kościół Santa Maria del Mar (Święta Maria z Morza).

image

Szybkie foty i poszliśmy dalej.
La Rambla to najbardziej znana i ruchliwa  ulica w centrum Barcelony.

image

Ciągnie się od placu Catalonya do Pomnika Kszysztofa Kolumba. La Rambla tętni życiem. Pełno jest ulicznych kawiarni, straganów, mimów i aktorów. Wzdłuż deptaka znajduję się sporo butików. Naszym celem na La Rambla było zaliczenie targu Mercat de Sant de la Boqueria.

image

To najbardziej znany bazar w Barcelonie. Można tam kupuć świeże owoce, warzywa, owoce morza, nabiał, świeże mięso, soki owocowe, w skrócie zdrową żywność.

image

image

Wszystko piękne i kolorowe:) Przepyszne były świeżo wyciskane soki i koktaile. Dwie sztuki można było kupuć za dwa euro:) pycha:)
Po udanych zakupach na targu ruszyliśmy w kierunku metra.

image

A w metrze chwila nieuwagi i stało się to, przed czym mnie wszyscy ostrzegali…. Więcej w kolejnym poście.

One Reply to “Ciutadella i La Rambla

Leave a Reply

Related Posts

Szczyrk

W drugi dzień świąt wyruszyliśmy do Szczyrku w poszukiwaniu zimowego klimatu:) i tak się akurat złożyło, że 26 grudnia w Szczyrku pierszy raz spadł śnieg. (więcej…)

Jeden dzień w Nyköping – Szwecja

5 października Julitka skończyła 18 miesięcy i z tej okazji wybraliśmy się na jednodniowy wypad do Nyköping. Wylot z Gdańska mieliśmy o 6.10, a lot trwał 50 minut. Julitka bardzo dobrze zniosła podróż, oczywiście tablet…