Szczyrk

0 Comments

W drugi dzień świąt wyruszyliśmy do Szczyrku w poszukiwaniu zimowego klimatu:) i tak się akurat złożyło, że 26 grudnia w Szczyrku pierszy raz spadł śnieg.

image

Pojechaliśmy z Maćka rodzicami i moją mamą, więc Julitka miała przy sobie dziadków:) Wieczorami zazwyczaj wychodziliśmy na sanki. Julitka miała własną wizje jak jechać:) i nie dała się przekonać do prawidłowego siedzenia:)

image

Później tylko chciała jechać z babą:) lub pchać babcię:)

image

image

image

Zdecydowanie wolała zabawy na śniegu niż jezdę na sankach:)

image

image

image

Przed południem, jako że Julitka zwykle spi spacerowaliśmy z wózkiem.

image

image

image

i tak przez 5 dni spacerowaliśmy i zwiedzaliśmy sobie Szczyrk:)

image

A jak Julitka zostawała z dziadkami w domu to mama i tata wychodzili biegać. Cudownie było słyszeć skrzeczący śnieg pod nogami i czuć mroźne rześkie powietrze:)

image

image

Chodziliśmy również na basen (wstęp 6.5 zl od pon. do pt. i 8 zł w weekendy, więc aź żal było nie skorzystać z takiej okazji;)). Szybko pozbyliśmy się świątecznych kalorii i aktywnie udało nam się wskoczyć w Nowy Rok. Teraz tylko pozostaje nam utrzymanie dobrych nawyków. Jestem przekonana że przy wzajemnej motywacji damy radę!

Leave a Reply

Related Posts

Maj i Czerwiec podsumowanie

Nim sie obejrzeliśmy kolejne miesiące za nami. Maj czerwiec i prawie połowa lipca minęły błyskawicznie. Niby najdłuższe miesiące w całym roku, a mi ciagle brakuje dnia:( Ponizej po krótce co sie u nas działo: (więcej…)

Julitka lubi jabłka

Po długiej przerwie w pisaniu, czas wrócić i nadrobić blogowe zaległości. Dużo rzeczy się wydarzyło w tym czasie. Julitka z dnia na dzień jest coraz bardziej rozumna, rozumie wszystko co do niej mówimy, nabyła nowe…

Visit in Shopping Centre with baby

Going shopping with baby is little complicated. Before go out car store is necessary feeding baby and change the nappy. When baby is sated then we go to store. Now we can forget about visiting  all…