Europa

  • Kopenhaga #1

    wpid-wp-1432582812475.jpegNa zwiedzanie Kopenhagi zaplanowaliśmy dwa dni. Wylot mieliśmy z Warszawy Modlin kilka minut po 22. Trochę obawiałam się tej godziny, że Julita będzie śpiącą i marudna ale jak się okazało zupełnie nie potrzebnie. Julita wyspała się w czasie naszej podróży do Warszawy i była w doskonałym humorze, pomimo później pory. Lot trwał ok 1.5 godziny. Julitka pierwszy raz miała swój fotel. Tablet z bajkami, (obecnie top one jest „strażak sam”) sprawił, że nawet się nie spostrzegła jak zapieliśmy jej pasy ufff, obyło się bez histerii. W Kopenhadze wylądowaliśmy po północy. Złapaliśmy merto, podjechaliśmy 7 przystanków. Na stacji metra Chrystianshavn czekał na nas Stian, od którego wynajęliśmy mieszkanie za pośrednictwem airbnb. Była to nasza pierwsza przygoda z airbnb, do tej pory korzystaliśmy z booking.com. Dzięki airbng można sporo zaoszczędzić, i znaleść atrakcyjny nocleg w samym centrum.

    Pierwszy dzień w Kopenchadze zaczęliśmy dość wcześnie.

  • Labirynt Horta


    Image409693970
    Wkrótce wybieramy się na kolejkną krótką wyprawę, więc czas nadrobić zaległości z relacji Barcelony;) Ostatnio słabo zorganizowana jestem;)

    Moim zdaniem jednym z miejsc które kwalifikują się do listy : „co warto zwiedzić w Barcelonie” jest Labirynt Horta.

  • Oceanarium w Barcelonie

    image
    Po kradzieży mojego portfela, częściej zaczęliśmy podróżować pieszo. I tak do oceanarium wybraliśmy się na nogach. Oceanarium w Barcelonie oddalone było ok 3.5 km od naszego apartamentu. Julitka 3/4 tej drogi również pokonała pieszo.

  • Wzgórze Montjuic

    image

    Jako, że mieszkaliśmy przy placu Espanya, widok na Wzgórze Monntjuic mieliśmy codziennie, przy każdej wizycie w Centrum Handlowym Arena, w którym robiliśmy zakupy, czy też w drodze do metra.

    SAM_0133
    Widok z dachu Centrum Handlowego Arena